Cały wczorajszy dzień (no, prawie) spędziliśmy u moich rodziców, gdyż siostra miała urodziny.
Przy okazji odwiedziłam dentystę, bo mi w czasie operacji złamali zęba. Niestety łatwa i tania sprawa to nie będzie...
Poza tym... byłam dziś na rozmowie kwalifikacyjnej.
Tak, tak. Ale na szczęście nic nie wyszło :)
Jakoś nie widzę siebie w sprzedaży telefonicznej.
Poza tym mogliby nieco bardziej szczegółowo pisać ogłoszenia...
W drodze powrotnej skusiłam się na książkę. Zobaczymy co z tego będzie. "Hamish Macbeth i śmierć plotkary".
Kolejne tomy co dwa tygodnie.
Zobaczymy, czy warto.
Rano miałam jeszcze wizytę u ginekologa, bo tabletki na wykończeniu. Ale znowu się pokomplikowało...
Mnie też czeka dentysta :/
OdpowiedzUsuń