Pokazywanie postów oznaczonych etykietą foto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą foto. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 września 2013

Ze spraw codziennych


Szykuję się do zimy.



KOCHAM "KAKAŁO". Śmiało można nazwać mnie kakaoholikiem; piję średnio dziennie jakieś 0,5 l/

W każdą niedzielę badam kościelną populację ślimaków.

Mam wrotki!


Oto jak ładnie jem nożem i widelcem.

Na strażackiej rurze :D

wtorek, 30 lipca 2013

Gdy nas znowu nie było...

... biegaliśmy po placach zabaw,...

... spędzaliśmy czas na ogrodzie,...

... i zaliczyliśmy weekendowy pobyt w górach...

... a także wiele innych spraw i rzeczy. 
Wszystko w kolejnych postach (po raz kolejny z nadzieją, że częściej i systematyczniej...)

czwartek, 11 lipca 2013

Coś mi się wydaje, że chyba nieco przekształcę formę bloga. Będzie chyba nieco bardziej zdjęciowo, teksty dużo rzadziej...

A tak w ogóle Mikiś wyrwał dwa klawisze z klawiatury i razem z Dużym M. zastanawiamy się, jak je wprawić na nowo... Pomysły?

Więc oto i kolejna partia :)

Lęcę wysoooooko :)

Dałem się zakopać, ale zaraz to się zmieni, tylko porysuję trochę po piasku.

3 lipca 2013 roku około godziny 18.00. Na termometrze zabrakło skali....

Pierwsze próby na rowerku :)

Mama, tylko nie waż się znowu robić mi zdjęcia!

Jem wiśnie prosto z drzewa, co wyjaśnia moją minę i drabinę :)

sobota, 29 czerwca 2013

Zdjęciowo, czyli Miki po raz kolejny

Wiem, że dawno mnie nie było...
Ostatnio dużo czasu spędzam nad szydełkiem i automatycznie wszystko inne (poza Synkiem), idzie w odstawkę...
Jakoś ciężko wrócić mi do tej systematyczności w pisaniu, co przed kursem...
Na osłodę kilka fotek Mikiego.
A ja (mam nadzieję) się poprawię...







wtorek, 28 maja 2013

I znowu nie pamiętam, czyli zdjęcia

U nas spokojnie, choć mokro :)
Nie dość, że cały dzień dzisiaj padało, to jeszcze i ja i Mikiś jesteśmy przeziębieni...

Miki siedzi na razie o moich rodziców, ale jutro przywożę go do domu :)

I znowu wiem, że chciałam sporo napisać, ale jakoś wszystko wyleciało mi z głowy...

Na osłodę Miki w wersji na okularnika :)

Sportowy luz


Mafijny boss :)

Na placu zabaw chowam się przed aparatem
Małe poranne igraszki :)

czwartek, 18 kwietnia 2013

Przyłapany, czyli jak to Miki bawi się na ogrodzie

Dzisiaj nieco zdjęc Mikiego z tego tygodnia.

Uśmiech :)

Nie przeszkadzaj mamuś, podlewam ogródek

Znowu popisowy uśmiech do aparatu

Polowanie na traktor
Roześmiany rolnik

Piaskownica odkryta na nowo


piątek, 29 marca 2013

Skleroza, czyli o czym zapomniałam

Ach ta skleroza...


Pamiętacie pomysł na prezent dla Dziadków? Podjęłam się pewnego wyzwania z nim związanego :)
Więcej szczegółów TU i TU.

Poza tym miałam Wam się pochwalić, co ostatnio zmajstrowałam na obiad.
Tarta serowa:





A na deser tarta cytrynowa:

Przepisy podam w innym terminie, jeśli będą chętni.

PS.
Wiecie, że w niedzielę Miki skończy 100 tygodni? :D
Tak wiem, ale ja mogłam coś takiego liczyć :P

piątek, 22 marca 2013

niedziela, 10 marca 2013

Do jedzenia i do oglądania, czyli rogaliki i Mikiś

Bułeczki już dawno poszły w zapomnienie.
Dlatego wczoraj upiekłam croissanty :) Wyszły pyszne, połowa zniknęła jeszcze tego samego dnia :)
Przepis zaczerpnęłam z tej strony (tym razem bez modyfikacji:P).
Dwie uwagi. Lepiej smakują, kiedy są nieco krócej pieczone (choć Teściowej smakowały te lekko przypieczone). Najlepiej smakują na świeżo. Dziś to po prostu rogaliki :)




















Poza tym znowu razem z Mikim spędziliśmy sporo czasu poza domem. Dokładniej u rodziców. Niestety sprawa z dentystą ciągle się przeciąga. Jutro znowu...


A na koniec nieco zdjęć Mikiego :)